Komisja Europejska przedstawiła projekt zmian rozporządzenia o rynku energii, który ma złagodzić skutki rosnących cen prądu. Na razie Bruksela przedstawiła rozwiązania dotyczące prądu.

180 euro ma wynieść maksymalna cena na hurtowym rynku energii. Sprzedaż energii za cenę przewyższającą kwotę zostanie obłożona 100 proc. podatkiem. Bruksela chce ponadto obowiązkowych 5 proc. oszczędności energii w godzinach szczytowych i opodatkowania nadzwyczajnych zysków firm paliwowych.

Kolejnym narzędziem ma być podatek od nadzwyczajnych zysków firm naftowych i węglowych. Ma wynieść 33 proc. od zysków większych niż 20 proc. od średniej z ostatnich trzech lat, od 1 stycznia 2023 roku. Oba podatki mają obowiązywać przez określony czas. Podatek na prąd do 31 marca 2023 r. a podatek od firm paliwowych przez jeden rok.

Komisja zostawia państwom olbrzymią swobodę w doborze środków do walki z kryzysem energetycznym. Stawki obu podatków są minimalne i mogą być większe. Projekt rozporządzenia stwierdza też, że rządy mogą ustanowić taryfy regulowane nie tylko dla gospodarstw domowych, ale także dla małych i średnich przedsiębiorstw. Warunek – regulowana taryfa nie może pokryć więcej niż 80 proc. największego zużycia w jednym z ostatnich pięciu lat.

Oszczędzanie energii to druga, obok podatkowej, noga rozporządzenia. Bruksela chce aby państwa obowiązkowo zaoszczędziły 5 proc. energii z 10 proc. godzin miesięcznie, kiedy zapotrzebowanie na energię jest najwyższe – tzw. godzin szczytowych. Wybór jakie to godziny, należy już do rządów.

Komisja zachęca państwa, aby skorzystały z mechanizmów rynkowych, takich jak DSR czy aukcje na redukcję zapotrzebowania. Bruksela chce aby rozporządzenie weszło w życie 1 grudnia 2022 roku.

 

 

Dla biznesu

Fotowoltaika dla firm

Dla domu

Fotowoltaika dla domu

Strefa wiedzy

Strefa wiedzy