Farmy fotowoltaiczne – trend czy konieczność?
Jolanta Czudak-Tomaka: Czy firmy decydują się też na tworzenie takich farm fotowoltaicznych, żeby w ten sposób pozyskiwać darmową energię słoneczną?
Jakub Jadziewicz: W chwili obecnej, szczególnie pod koniec 2020 i na początku 2021 roku widzimy olbrzymie zainteresowanie, naprawdę jest to bardzo fajny trend z punktu widzenia nas jako firmy, która ma tego typu rozwiązania, ale wydaje mi się też fajne z punktu widzenia środowiska, czy z punktu widzenia, ponieważ w ten sposób jesteśmy w stanie wyeliminować pewną część energii elektrycznej wyprodukowanej z węgla i ograniczyć emisję. Natomiast z punktu widzenia ekonomicznego instalacja fotowoltaiczna założona na potrzeby własne, tutaj rozmawiamy na poziomie zwrotu z inwestycji i ten zwrot z inwestycji przy założeniu takiej instalacji fotowoltaicznej jest to okres ok.5-6lat. Także my operujemy na dzień dzisiejszy oprocentowaniem takiej inwestycji na poziomie ok. kilkuknastu- 20% co myślę, że w dzisiejszej dobie gdzie banki zaczynają wprowadzać ujemne stopy na rachunkach jest to bardzo atrakcyjne. To co powiedziałem też rośnie świadomość i część naszych Klientów po założeniu np. instalacji fotowoltaicznych oprócz tych elementów ekonomicznych wykorzystuje też z punktu widzenia wizerunkowego, zaczyna np. na swoich opakowaniach swoich produktów umieszczać logo, że produkt wyprodukowany przy wykorzystaniu energii odnawialnej czy fotowoltaicznej. Sami mówią, że to jest magnes dla ich partnerów biznesowych czy ich nabywców, bo ludzie zaczynają dziś na to zwracać uwagę.
Jolanta Czudak-Tomaka: Czy drogie są takie instalacje jeżeli firma czy jakiś zakład przemysłowy chciałby sobie taką farmę fotowoltaiczną zainstalować? Jakie to są koszty? Tak średnio oczywiście, bo zależy kto.
Jakub Jadziewicz: Tak, to zależy od firmy i tutaj nie chciałbym mówić czy to jest x czy y, ponieważ to zależy od wielu komponentów, bo takie instalację są dobierane indywidualnie. My operujemy jakby tym parametrem zwrotu inwestycji, czyli jakby dobierając te elementy związane z potrzebami i z możliwościami Klienta, ten okres zwrotu to jest właśnie te 5-6lat. Co pokazujemy na przykładzie instalacji która jest wzięta w leasing czy wzięta w kredyt gdzie oszczędności wynikające z auto-produkcji po stronie rachunku za energię elektryczną transferujemy na spłatę raty leasingowej lub raty kredytowej i wtedy per saldo w budżecie klienta jakby wynik jest 0 – znaczy nie ma tutaj jakby dodatkowego kosztu, bo to co płacimy do banku to nie płacimy tego do firmy energetycznej. My pokazujemy jakby ten transfer w kierunku płatności z firmy energetycznej do banku natomiast to co jest ważne po tych 5-6 latach gdzie kończy się umowa kredytowa czy leasingowa wtedy klient zostaje z tą instalacją, ta instalacja dalej mu produkuje.
Jolanta Czudak-Tomaka: Ale już bez faktu za energię.
Jakub Jadziewicz:Już ze znacznie mniejszymi, bo to też nie jest tak jak czasami niektórzy obiecują, że już nie będzie faktur. Faktury niestety będą bo mamy koszty dystrybucji mamy pewne koszty stałe związane nawet alternatywnie z bezpieczeństwem, natomiast na pewno będą one inne będą dużo mniejsze.
Jolanta Czudak-Tomaka: No i to jest największa zachęta dla przedsiębiorców żeby szli w tym kierunku. Widzimy cerę polityki klimatycznej realizować bo przechodzimy na energetykę odnawialną w dużym procencie bo musimy te zobowiązania spełnić już niedługo a przy okazji wynik ekonomiczny jest satysfakcjonujący dla inwestora.